w kontekście wyrazów (0 oznacza kontest fiszki).

XXXV. IRONIA

1


Żeby to można arcydzieło
Dłutem wyprowadzić z grubych brył -
I żeby dłuto nie zgrzytnęło,
Ni młot je ustawnie bił a bił!...

2

Żeby to tchem samym harmonii

Można było kręcić wozów ,

I bez s-krzypnięcia wstecz ironii

Żeby się udało zrobić coś...

3

Och! jakże spałby sobie człowiek,
Wyższy nad skargi ustawiczne,
Lecz cóż? - gdy jeszcze i u powiek
Roz-siędą się sny ironiczne!!...

4

Uczucie zwiedza bez ironii

Szlaki bite cudzym cierpieniem,

Lecz kto był pierwej tam, wie o niéj,
Że jest - koniecznym bytu cieniem.

5

Ty myślisz może, że wiek złoty
Bez walk, sam, przyjdzie do ludzkości -
A gdzież?... powiodą pierw te cnoty,
Od których cofa strach śmieszności!...